Przejdź do komentarzyCierpienie
Tekst 14 z 68 ze zbioru: Spojrzenie...
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-03-18
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1487

cierpienie

dopada nagle

drąży ciało kaleczy duszę

wykrzyczałam je

tłum zafalował przeszedł obok

obojętny czasem wrogi

nie ukoił

dotknęłam ran Jezusa

i pojęłam że uleczy tylko

wieczność


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Wow, to już wyższy level wtajemniczenia w Śmierć Chrystusa, zanurzyć cierpienie w Jego ranach to piękne świadectwo dojrzałej wiary.
avatar
Dziękuję:)
avatar
Ból jest jak fala:
jednych wynosi,
innych powala...
Ból jest jak fala...
avatar
Cześć araksol. Ciekawie. "wykrzyczałam je", wiesz to można odnieść i do cierpienia, i do "drąży ciało kaleczy duszę", można też odnieść do falującego, tłumu. 9 pierwszych wersów - męka, łagodzi ją udręczony Człowiek - Bóg. 3 ostatnie wersy, to ocalenie, brak piekła. Wieczność - niepokojące. Jaka jest ta wieczność? Pozdrawiam Bajka37
© 2010-2016 by Creative Media
×