Tekst 41 z 176 ze zbioru: Powierszam tobie
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-06-17 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2076 |
wplatam palce we włosy
bezwiednie - jak wtedy
kiedy powiedziałeś
ty mała niebieska
ty wiesz
pamiętam śmiech
mimowolnie kartkuję
wspomnienia
kiedy piszesz że
czekasz serdecznie
wyjmuję sukienkę w łączkę
błękitną od niezapominajek
i nie wiem
co pisać
może
pójdziemy nad rzekę
do której wchodzi się
bez obaw
i bez opamiętania
Sukienka w łączkę niesfornie zadarta, a w wodzie szczupaki i węgorze zamarły z wrażenia, filując niedyskretnie w rozkloszowaną… łączkę. haha
Cóż, starzy Górale prawią, że nie wchodzi się drugi raz do tej samej rzeki, ale w wyjątkach jest też jakaś magia.
Pozdrowienia :)
Fota moja, bo podobno netowymi nie należy tutaj się posiłkować. Cyknięta ubiegłego lata; "wyposażona" w sporą dawkę błękitu, pasującego do wiersza. :)
Dzięki za zatrzymanie się i przeczytanie. :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Po nas choćby potop!
Błękity - jak widzimy - to nie tylko Ocean Spokojny