Tekst 246 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-07-25 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1408 |
https://www.wallpaperup.com/
stoję za kręgiem światła
lecz nie boję się morza
zwaśnionych fal poobijanych o głazy
słów czy pejzaży z wypalonych ognisk
jeszcze służę słońcu wyblakłym cieniem
doczekał się gwiaździstych nocy
zmysłów splątanych w pościeli
po deszczu nie kryję wzruszenia
w studni czas jak kot
upolował chwilę położył u progu
dalej sam trzymany za rękę
z uśmiechem więcej zniosę
cisza przywarła do ust
jest tylko naczyniem
które wypełniam po brzegi
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
choćby trochę...:)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite