Tekst 53 z 110 ze zbioru: Nieco z uśmiechem
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-11-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1652 |
Wierszyk napisałem dla przyjaciółki która właśnie została burmistrzem –wójtem .
Z lekka wolno by ogarnąć
wnet przyśpieszyć nie za mocno
potem szybciej nawet raźno
z życiem pognać darmozjadów
nawet ciągać się po sądach
i nie ugiąć przed szczekaczką
tak prowadzić i zarządzać
by równiutko poustawiać
I do czysta tam posprzątać
jedną ręką dzierżyć berło
drugą trzymać ich za gardło
oceny: bezbłędne / znakomite
drugą trzymać ich za gardło
/najlepiej dzisiaj kolanem trzymać/
(patrz pointa)
Ano, w tej wolnej, niepodległej i demokratycznej UE nadal śnią się nam te kochane stare dobre dzierżymordy, śnią po wszystkich nocach!