Autor | |
Gatunek | publicystyka i reportaż |
Forma | artykuł / esej |
Data dodania | 2020-04-28 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1126 |
Zebrałem:
Szacuje się, że liczba zarażonych wirusem jest pięćdziesięciokrotnie wyższa od oficjalnych danych. Większość zarażonych nie wykazuje objawów, a jedynie jest bankiem wirusa. Dociera mnóstwo informacji o osobach z pozytywnym wynikiem testu, które nie chorują. Przykładowo: zarażony mąż w cieżkim stanie przebywa w izolatce, a zarażona żona z dziećmi na kwarantannie nie wykazując objawów choroby. Niewiadomą pozostaje liczba zakażonych dzieci i młodzieży, których odsetek wśród chorujących jest znikomy.
Trzydzieści procent zarażonych to opieka medyczna.
Siedemdziesiąt procent testów we Włoszech dało fałszywe wskazania.
Maseczka ochronna w przypadku osób zarażonych jest rezerwuarem wirusa i bombą biologiczną o ogromnej sile rażenia. W skutek jej noszenia dochodzi do wtórnego zakażania wirusem, który przedostaje się bezpośrednio do płuc. Następnie przenika do pęcherzyków płucnych i atakuje ich komórki.
Testowanie sieci 5G i amerykański lobbing zbiegają się w czasie z pandemiąi chińskiego wirusa. Podejrzewa się, że wirus może prowadzić do modyfikacji ludzkiego organizmu na poziomie chromosomalnym, co umożliwi w przyszłości kompatybilność jednostek z siecią.
Bill Gates ostrzega przed kolejnymi pandemiami wirusów na drodze transformacji populacji.
Pentagon publikuje nagrania niezidentyfikowanych obiektów latających w przestrzeni powietrznej.
Asteroida Apophis (demon) zmierza w kierunku Ziemi.
Polacy gnają lekarzy i pielęgniarki. Nie wpuszczają do atubusów, nie chcą przyjmowac ich dzieci do przedszkola, dewastują ich mienie.
Listonosze będą odwiedzać meliny i kłaść pakiety wyborcze na wierzchu wysmarowych gównem skrzynek pocztowych. Fotografie na życzenie czytelników.
oceny: bezbłędne / znakomite
Brawo, my!
oceny: bardzo dobre / znakomite
Ostatnio wskazywałem Ci drobne potknięcia interpunkcyjne, ale dzisiaj walnąłeś ortograficznego babola. Wskutek, a nie "w skutek". A jeżeli chcesz, żeby to były dwa słowa, to pisz "na skutek" i to będzie poprawnie.
PS. Jestem zwolennikiem metody Szwecji w walce z koronawirusem. Musimy nabyć naturalną odporność. Inaczej kiedyś ponownie wybuchnie z zagrożeniem jak dla Indian odra i wietrzna ospa, po odkryciu Nowego Światu. Tak, będą już szczepionki i lekarstwa. Wolę jednak nabyć naturalną odporność.
A ja jakoś nie wierzę w zakażenie bezobjawowe. Pamiętacie schizofrenię bezobjawową? Jak się komuś nie podoba otaczająca go rzeczywistość, to musi być wariatem. A jak ktoś jest "zakażony", ale nie choruje, to gdzie jest ta choroba?