Tekst 45 z 105 ze zbioru: Prawda ponad wszystko
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-06-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1242 |
To jest historia taka
Że jak ktoś donosił
To niestety ale mówili
Na niego że szmata
A ta pani donosiła
Służbom dobrą robotę robiła
Potem w ciążę zaszła
I co dziwne
Bo jak na komunistkę
Ciążę donosiła
A gdy urodziła
Dalej donosiła
Słowa jej złego
Nikt nie powiedział
I tak umarła ze starości
Ta co donosiła na swych gości
No i to by było prawie wszystko
Tylko jest ciekawostka taka
Że jej synek chce dać ślub
Dla ptaka i ptaka
Ale tego jeszcze mało
Wyznaczyli go matki koledzy
Że będzie kandydatem
By stał na ubeckiej
I tęczowej rubieży
Ps. na faktach
NIE ZAGLĄDAMY,
Czy to rycerze,
Czy też damy -
Takie prawo tu mamy!
Ale co ważne chcę przybliżyć środowisko.
Z tymi,
Co majtek
Nie noszą
Nawet w zimy?
W spodnie panu!
Wszak zawsze
Są wyjątki.
Sprawdzajmy
Figi pani
W soboty,
W środy,
W piątki!
Chwała Bogu to dzisiaj daje się skutecznie leczyć
W więzieniach siedziało
Ilu paszportów nie dostało
Ilu z pracy wyrzucili
Ilu dniami i nocami bili
Ile dzieci sierotami zostało
Ilu życie skrzywione miało
Ilu co dzień cierpiało
Ilu wcześniej umierało
A ilu kapusiów i ubeków
Za grzech swe odpowiedziało
Nie zauważyłeś jeszcze, że z dużej chmury mały deszcz i że wiele takich opowieści opiera się na zwykłym gadaniu jak w maglu? Niektórzy się tym strasznie podniecają.
Jest cisza wyborcza, więc trzeba ostrożnie pisać.
Zauważyłeś, jak politycy po dojściu do władzy zwijają ogony, bo nie mogą dowieść swoich zarzutów?
Bo w wielu przypadkach to propaganda. A w innych - niestety, dowodów nie ma, przepadły, przestępca uciekł itd. Ale rozszerzać takie dochodzenia na potomków i dopatrywać się u nich jakichś win lub wad genetycznych to chore i niebezpieczne.
Jest jednak takie zjawisko że są całe rodziny resortowe a wręcz dynastie . I przytoczyłem wcześniej wierszyki że rodziny służb dobrze lądują i to po protekcji bo w urzędach . Niestety. Choć to źle zabrzmi ale powinno powstać prawo do trzeciego pokolenia zakazujące wyższych stanowisk a tym bardziej nie mają prawa nam mówić co jest dobre z co złe.
Powstała nawet taka książka resortowe dzieci.
oceny: bezbłędne / znakomite
Serdecznie :)