Tekst 22 z 23 ze zbioru: Myśli
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-07-03 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 953 |
dziś jest jak jest
pogoda dopieszcza
na pograniczu tak a nie
w oddali kościelny dzwon
znacza czas
dwanaście razy w takt
przelatuje kruk
nie kos czy szpak
tak kruk
w pierwszej chwili
wyobraźnia przytacza obraz `Apoteoza`
dziwny to czas
pytanie
dlaczego właśnie kruk
może dlatego że nie zagłuszy
go psi skowyt
za płotu
spuść mnie z łańcucha
pobaw sie ze mną
spuść mnie z łańcucha
bezowocne wołanie
o chwilę uwagi
na niego tylko kot
jeży grzbiet
syczy bis
bis
Sylwia Błeńska 10.6.2020
Obraz z 1871r. `Apoteoza` Wasilij Wereszczagin
oceny: bezbłędne / znakomite
Jak wygląda ta jego apoteoza na tym płótnie?
To pustynna jak okiem sięgnąć odwieczna równina z piramidą z ludzkich czaszek, a nad tym wszystkim polatują kruki.
Ile jeszcze wojen przed nami, takich jak ten obrazów, protestsongów, antywojennych marszy, obu Tołstojów "Wojen i pokojów" i "Dróg przez mękę" - i kolejnych podobnych piramid??
Jest odpowiedź Poetki:
dziś jest jak jest
pogoda dopieszcza
na pograniczu tak a nie
Od zawsze na zawsze w naszą ludzką kondycję wpisane jest /w każdym pokoleniu ponawiane/ biblijne zburzenie murów Jerycha - i Szołochowa "Los człowieka"