Tekst 27 z 60 ze zbioru: to nie selfie
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-08-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 999 |
o wyborze okna
zadecydowały zachody słońca
zobaczyłam w nim cały świat
i skrawek nieba
usłyszałam śpiew ptaków
jazgot maszyn
nawoływania ludzi
nie czekałam na woń kwiatów i ziół
wybiegłam przed dom
nie wracam od tygodnia
liczę wszystkie trawy liście kamienie
opowiadam o miejscach wydeptanych
obcymi stopami
nie tęsknię
czekałam tysiąc lat
na swoje odejście
oceny: bezbłędne / znakomite
Może być jednak czymś całkiem innym
nie tęsknię
czekałam tysiąc lat
na swoje odejście
(patrz finalne wersy)
Przecież to nie ty wybierasz ni swojej rodziny, ni swego domu, ni świata zewnętrznego.
Piękna na bogato liryka refleksyjna