Tekst 238 z 255 ze zbioru: Różne teksty
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2022-01-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 720 |
niewielki wnuczek babciny jestem
powiem historię o tym sweterku
co babcia dla mnie robiła pięknie
prawie od świtu nawet do zmierzchu
ona też była bardzo rozmowna
rada gawędzić ze mną i z resztą
a zatem każdy pragnął ją poznać
spoko bajała dziergając z chęcią
na konwersacje do wciąż mówiącej
biegły więc kumy z okolic wszelkich
i plotkowały aż zaszło słońce
a ów dziergany był coraz większy
pewnego dzionka z bojaźnią rzekłem
babciu ty zakończ z drutami taniec
ona uśmiechy słała przepiękne
bajeczkę mówiąc merdając dalej
*
bardzo się cieszył co pykał fajkę
bo wyszła z tego aż niespodzianka
babcia sweterek zrobiła w kratkę
lecz nieco większy na miarę dziadka
oceny: bezbłędne / znakomite
Babcia jednak niezrażona,
Wciąż je dzierga... Cała ona.