Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2022-03-12 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 631 |
`Sweet lovely death
I am waiting for your breath`
Glenn Danzig `Last carass`
dziś pobędę domorosłym Loyolą. oto moje
Ćwiczenia duchowne:
spróbuj poszukać bzdurnych zależności, jak
najodleglejszych skojarzeń. łącz je, spajaj, wyrób
w sobie fałszywe wspomnienia, cały, gruby jak
Panorama firm katalog mylnych przeświadczeń.
farba na elewacji twojego domu to przecież
zakamuflowana Dolly Parton.
jest tam, wgap się, patrz do oporu!
kubek, z którego codziennie pijesz kawusię, czy
co tam uważasz — to pisanie na komputerze.
w pilocie telewizora jest bieda, siedem kilo wosku
i całe państwo Zimbabwe. ktoś ci napisał koszulę,
w której popełnił dwa błędy ortograficzne.
doszukaj się ich!
zapach twoich nowych perfum — nie kto inny
jak sam Gorbaczow,
każde ucho, ludzkie, czy zwierzęce
jest podszyte Wojskim z wiadomej epopei,
benzyna w kanistrze - to rozpuszczone
księżycowe skały. widzisz choć jeden krater?
tak naprawdę wszystko się rymuje,
nawet kot, Małgorzata Braunek i cukier.
jedynie zdania napisane mową wiązaną
to pochlastane w drobny mak sznury
(czy masz może pożyczyć buldożer?
— widzisz — zero rymu!).
szukaj ściągawek do kebabu, wstrząsów
anafilaktycznych w garnkach firm Zepter i Philipiak.
Genocidium atrox? — smoła, ścieżyna pod Puckiem,
Marks i niemal pół Engelsa.
a wszystko jest łysieniem.
poznaj piękno absurdalnych związków, nieistnień,
paraświatów, niemożliwych do otrzymania
figur geometrycznych, niemalowalnych pejzaży.
może uchwycisz zimny błysk, pojmiesz,
jak wiele w tym śmierci.
jak wiele jest jej wokół ciebie.
jeśli nie — może chociaż pięknie, twórczo ześwirujesz.