Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2012-02-21 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3265 |
ŚCIEŻKI PRZESZŁOŚCI
Lubię się włóczyć po przeszłości ścieżkach
Mam stałą wizę, wieczny abonament
Jestem wędrowcem, znam cudowne miejsca
Znikam w nich chętnie kiedy swojski zamęt
Szarpie za plecak roztrzęsioną łapą
Wygina stelaż łkaniem maruderów
Którym codzienność narzuciła tempo
Wytrawnych graczy, łownych menadżerów
Zmykam z Makusiem do żelaznej dziupli
Nie po raz pierwszy i nie pięćdziesiąty
Całuję wzrokiem najmilsze portrety
Zaglądam chciwie w zakurzone kąty
Makuś = mały Marcinek
żelazna dziupla = tak nazywaliśmy nasze przytulne cztry ściany na ulicy Żelaznej
oceny: bezbłędne / znakomite