Tekst 92 z 157 ze zbioru: Fraszki
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2023-02-14 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 498 |
Szedł święty Walenty,
nagle dojrzał zboże,
w nim sterczące pięty…
W lutym żyto? Boże!
Coś tu nie w porządku,
wbrew naturze przecież!
Od świata początku
zboże rośnie w lecie!
– Jeszcze wy grzeszycie!
Czas jest na to w lato,
by figlować w życie.
Sto rózg dam wam za to!
– Chociaż jesteś święty –
chłopiec chciał ugody –
mylisz kontynenty…
Tu są antypody.
oceny: bezbłędne / znakomite
to na Labradorze św. Laurenty.
Kim jest więc św. Walenty...
I dziewczyna, Walentyna ??
Walenty to święty,
(chociaż nie w pornosie).
z kobiet Walentyna
pierwsza jest w Kosmosie.
Dobrze Natura to wymyśliła,
gdy naszą Ziemię w kulę zmieniła.
Jeśli ci dziś zimno -
jedź na południe.
tam teraz jest cudnie :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Już znalazłeś, więc całkiem nie został przeoczony ;)
Żyto w lutym to tzw. ozimina
Znana na wsi i po gminach
św. Walenty jest nie tylko patronem zakochanych, ale i pacjentów wariatkowa