Przejdź do komentarzyPazerność i Synekury
Tekst 113 z 255 ze zbioru: miszmasz 2
Autor
Gatunekpublicystyka i reportaż
Formautwór dramatyczny
Data dodania2023-03-29
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń505

~~ 

Wiosna wciąż spóźniona - gdzieś w opłotkach zgoła, 

choinkę w pisanki ubiorę; 

hula wiatr w tym roku po świątecznych stołach, 

wśród weków z babcinym przetworem .. 


Ten wróci na stoły z należnym szacunkiem 

- gdy zbraknie funduszy w portfelu; 

TV - to rządowe - nęci wizerunkiem 

powrotu do bis-PRL-u .. 


Przestałem już wierzyć w sarmackie korzenie 

plemienia, skąd ród się wywodzi 

- jego to przywódców wisielcze sumienie 

ubytki w honorze wciąż płodzi .. 


Obłuda i kłamstwa na ustach rządzących 

- te przecież za normę uznane; 

we mnie zaś narasta ostro już piekący 

żal Sierpnia 80. 

W rubryce: przegrane .. 

~~


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"żal Sierpnia 80.
W rubryce: przegrane .."
W sumie to nie przegrane, ale zgnojone.
avatar
...za Marianem.
avatar
zapewne zgnojone, a więc i przegrane ..
avatar
Świąteczne choinki
Pisankami mai
Lud nasz polski
Bo nie chiński

Polacy śpiewali
Z braku laku
Ciut weseli cali

Hej! kolęda-deska!
Zabił dziadek pieska!

I tak dali
I tak dali
avatar
Ile sierpni ile grudni
W życiu twym przedudni
A tyś goły bosy
Daleko od szosy
Gwiżdżą na to kosy
© 2010-2016 by Creative Media
×