Tekst 23 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2013-01-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2899 |
zostałem więźniem ciszy
szeptem dla siebie milczeniem
usta które wino spijać miały
tylko mgłą pejzażem oniemiałym
z wyboru palcami w drogowskazy
oczy poniosły gdzie światło brodzi
prosząc o uśmiech czy podanie dłoni
ziemia uciekła spod kopyt rozpędzonych koni
myśli przymarzły do skroni
sny zapomniałem rozhuśtane w niebie
podzielę chleb okruchy zbiorę
zmęczonym ptakom gdy będą w potrzebie
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
- i każdego dnia tańczyć.