Tekst 17 z 52 ze zbioru: Głupoty i głupotki
Autor | |
Gatunek | bajka |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2013-12-17 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2452 |
Kot i sowa
Pewna osoba żywiołowa
Nie chciała wiedzieć:
co kot, co sowa?
Przecież wśród nocnej ciszy
oboje łowią myszy...
Kot obrażony na nią wielce
wypiął się również na widelce.
Kręcąc długimi wąsiskami
załatwił sprawę pazurami.
Później zaśmiał się szczerze,
bo z sowy leciało pierze.
Teraz zaś siedzi i nuci:
dobry kogucik, dobry kogucik,
dodając co jakiś czas:
sowa się myli tylko raz.
oceny: bezbłędne / znakomite
Hmmm... Bo i kot, i sowa polują na myszy?
Potężne luki w głowach od zawsze zastępuje /wciskany ludziom do głowy/ kit.
Ty, koteczku, jesteś sową,
Więc, kochany, zamknij dziób!
Zawsze miałeś problem z głową,
To siedź cicho. Aż po grób!
(patrz wstrzelona w punkt pointa)
Niewiedza - mimo powszechnej obowiązkowej edukacji?! - jest jak Bóg.
Wszechobecna