Tekst 1 z 1 ze zbioru: METANOJA
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-01-04 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1746 |
Przyodziewam Ciernie, by wylały się ze mnie.
Zbrukane myśli i grzeszne słowa.
Które szwendają się po mojej krwi.
I zdradzają mnie z belzebubem.
Złym duchem.
Przyodziewam Ciernie, aby zmienić siebie.
Zejść z drogi nasączonej nieprawością.
Nie patrzeć na drugiego człowieka z wrogością jak bydle przy korycie.
To moje życie.
I udekoruję je na nowo.
Przyodziewam ciernie bo nie moja religia tkwi we mnie.
Muszę stanąć na Ziemię.
Dziś zdejmuję złoczynny pancerz.
Moja nowa zbroja.
METANOJA.
oceny: bezbłędne / znakomite
Zejść z drogi nasączonej nieprawością,
Nie patrzeć na drugiego człowieka wrogo.
To moje życie i udekoruję je na nowo.
(patrz 2. strofa - cytuję z pamięci)
Słusznie. Życie - to nieustanna szkoła. Kto mentalnie stoi w miejscu, nie tylko cofa się, ale i obumiera