albo pytanie, albo człowieczeństwo nie jest w modzie

Uzupełniając askawina: i jedno, i drugie :(

Znajdujesz prawdę,i się nie mścisz-nie jesteś człowiekiem,ale głupim barankiem.Do braci zabitych,a za co?Idąc tropem sprawiedliwości-i koło się zamyka.

Dobre pytanie-czy człowiek użytkuje ziemię,czy może jest z innej planety ktoś,kto idzie za wiarą.

Czy Autor podpowie nam-Czytelnikom, co mamy zrobić, by poznać CAŁĄ prawdę o Smoleńsku? Chwycić szabelki w dłoń- i hajże! na koń na błoń?? Na flankach wschodnich wystrzelić variety ziemia-ziemia??

Czemu ma służyć ta nieustanna oskarżycielska retoryka? Pada łacińskie - do Polaków, którzy łacinę mieli w szkole ostatnio PRZED WOJNĄ?? - czy jesteście ludźmi?!

A KTO o to pyta, skoro nawet szanownego imienia w tej prawdzie prawdziwego nie znamy?? Kto tu nas tak wiecznie z błotem miesza i odsądza od czci & wiary, jakby sam był wprost z kryształu niepokalany!

Kimże jest człowiek, co prawdy nie szuka? Nikim? Panem Nikt, o którego buty swoje wytrzemy?? I do pieca z nimi?!

Na te łacinę jedna jest tylko odpowiedź:

na całym świecie wszyscy jesteśmy Chrystusami.

W S Z Y S C Y

1836 odczytań tego tekstu - to imponująca liczba Czytelników. Kilku zaledwie z nich zabrało głos.

To bardzo niepokojący symptom

Jeżeli we współczesnej Polsce 2/3 jej obywateli wciąż W C I Ą Ż boryka się z odwieczną biedą, tragicznym osamotnieniem /bo wszyscy nasi pracują "u bauera" i na londyńskich zmywakach/ oraz narastającymi lawinowo chorobami cywilizacyjnymi,

to pytanie o ich człowieczeństwo jest tu jakąś... kpiną??

Autorze! Autorze!
Lud nasz ma się gorzej!