Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2016-09-24 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1856 |
Pierwszy obraz to martwa natura
na stole dwie doniczki kwiatków
o nazwie niczyjej.
Popielniczka z niedopałkami
jeden umazany pomadką
drugi jeszcze dymi.
Dwie połówki jabłka zbrązowiałe
musiało być dawno przekrojone.
Szklanka wody sodowej
woda w szklance bez gazu
malarz nie namalował bąbelków.
Drugi jest kolorowy
z lewej strony początek opowieści
część druga zajmuje środek historii
z prawej bohater żołnierz ginie.
Same czerwienie i brązy
kolory jesieni jedyny pozytyw.
jak on pierze bez bieli
w tle buraczane pole.
Trzeci obraz to akt kobiety
jest piękna i młoda.
Mocne białe ramiona
tylko oczy głupio wytrzeszczone.
Nie jest ,,nagą mają ani olimpią`
Piersi kuliste sterczące
tak się mówi potocznie.
Nogi lekko rozchylone
zachęcają do jaskini
kłebowiska gadów i żmij.
Namiętnie je banana.
Wrażeniami z kolegą sie nie podzieliłem
żeby krzywdy sobie nie zrobił.
On też mówi beznadzieja bazgroły
och ! ci artyści
zupełnie jak w czasach Emila Zoli.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Czym jest s z t u k a
?
W tym
m a l a r s t w o,
m u z y k a -
i
p o e z j a
?
Gorsetem, przy pomocy którego możesz nawet wstać
?
Zupełnie jak w czasach Emila Zoli.
(konkluzja)
Ba! Całkiem jak w jaskiniach Lasceax!
To S Z T U K A
- czyli śpiew /piosenka!/, rytualny taniec, gra na tam-tamach, płaskorzeźby w skale i totemy
wprowadziły nas z mroków
na prostą
wy pro wa dziły