Przejdź do komentarzyUczynny Dariusz
Tekst 18 z 33 ze zbioru: mix tekstowy
Autor
Gatunekobyczajowe
Formaproza
Data dodania2016-12-15
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2173

UCZYNNY DARIUSZ

Śniadanie na budowie. Nie wszyscy mają szklanki, noże, a nawet nie dla wszystkich starcza miejsca przy stole, albo przy czymś, co go zastępuje.

Dariusz właśnie skończył dłubać nożem między zębami. Potem końcem ostrza wydłubał sobie brud spod paznokci. I już, już miał się podrapać po głowie, gdy Edward zaczął szukać czegoś między szklankami, słoikami, torebkami na „stole”.

W ręku trzymał jabłko z zamiarem pokrojenia go na ćwiartki. Szukam noża, oznajmił. Proszę, podał mu swój uczynny Dariusz.

Edward nie docenił gestu, bo był zniesmaczony tym, do czego używał go wcześniej kolega.  I szukał dalej. A przecież mógł wziąć nóż od Dariusza i go umyć, czyż nie tak?

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Jasne że mógł,ale wcześniej powinien dać Dariuszowi w dziób i wytłumaczyć do czego służy nóż:)
avatar
Nie znam człowieka,który potrafi dłubać nożem w zębach,ale...różne anomalia się zdarzają.No i gdyby nóż chociaż umyty był.Jednak nikt mi nie wmówi,że ciemnota rodem ze średniowiecza NIE ISTNIEJE.
avatar
To, że Dariusz jest uczynimy, wcale nie oznacza, że kolega Dariusza ma tak samo
avatar
Jeżeli wykałaczki, grzebień i narzędzia do pielęgnacji paznokci w Niepodległej 3. tysiąclecia po Chrystusie n a d a l są towarem deficytowym, uczynny Dariusz musi umieć się posługiwać kamieniem łupanym
avatar
Napisałam

To, że Dariusz jest UCZYNNY...
© 2010-2016 by Creative Media
×