Tekst 32 z 27 ze zbioru: Kramarstwo i Ody pompatyczne
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-06-09 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2302 |
Polska, wioska nieduża
Polska, wioska nieduża
a niedostatek świeci zza łatek
wstrętna biała różyczka
krew na uliczkach
bo w główce wrogów sto
Lecz kocham ją najbardziej
ze wszystkich moich zmian
Choć nie ma sukni złotej
Zabiorę ją na bal
Polska, wioska nieduża,
Waszczyk za krótki ,
zbyt duże butki
nieco pachnie kaszanką,
W kaszance skąpo,
A w główce wrogów sto.
Lecz kocham ją najbardziej
ze wszystkich moich zmian
Choć nie ma sukni złotej
Zabiorę ją na bal.
Polska, wioska niewielka
Rólka malutka
w ręku butelka
wiśniówka po pięć złotych
rozjaśnia mroki
a wrogów wszędzie sto.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bardzo dobre / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Choć nie ma sukni złotej,
Zabiorę ją na bal!
Kochamy Polskę całym sercem. Co otrzymujemy w zamian?
oceny: bezbłędne / znakomite