Tekst 133 z 218 ze zbioru: Garb
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-09-04 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1253 |

Oto jak powstają polityczne twory
Chamstwo cynizm brak pokory
Pewność siebie prosto w oczy
Bo cienizna dumnie kroczy
Zasad żadnych ni wartości
Lawiruje jak wśród gości
Tylko co naprawdę chłoptaś umie
Dobro ludzi mając w dupie
Więc wylewa się do Wisły
Razem z szambem smutek oczywisty
winni Polscy politycy
Sumująz- zaniedbania ale i zwykły brak gospodarczej rozwagi technicznej logiki był spowodowany zatrudnianiem kolesi, rodzinę i uległych lawirantów tak na poziomie projektu , awarii i drugiej awarii. .
Tak jakby polityka realizowała zobowiązania wobec kolesi i nawet na poziomie awarii nie potrafili się wznieść ponad zarobek i granty.
No i obie strony choć na różnym poziomie mają to samo za uszami .
oceny: bezbłędne / znakomite