Tekst 4 z 231 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-03-30 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1857 |
dobrze że prima aprillis
można bezkarnie dealować teoriami
że koniec świata to nie koniec
cywilizacji w której człowiek człowiekowi tirem
węgielnym kamieniem pod ruchome bloki
z ciężarem właściwym
i że właściwie równia pochyla się prościej
od dźwigni wiary w siłę jednostajnie wznoszącą
ręce ku niebu
prima aprillis bywa kołowrotkiem
pogody - czasem trzeba by klinem
nawet prasa z hydrauliczną mocą
leje wodę a my przekładamy
nogę na nogę
szukając wyrazu dla braku słów
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Orginalne
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
powiadam Wam,
istne góry przenosi!
Całe calutkie góry!!
Góry nawet tego kitu, jak makaron przez nas na uszy wciąż od nowa nawijanego w nieskończoność na okrągło przez 365 dni jak rok długi.
M A S A K R A
a my przekładamy nogę na nogę
w poszukiwaniu wyrazu na brak słów
(cytat z pamięci - patrz finał)
Pustka w sercu i przewiew w głowie... i zaprawdę, mamy to!!