Przejdź do komentarzyM. J. Lermontow - Tambowska heroini /XXXIX
Tekst 72 z 252 ze zbioru: Tłumaczenia na nasze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-04-30
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1808

XXXIX


Wchodzi lokaj z brudnym papierkiem.

Kolejny cud nad rzeką Cną?

Zaprasza skarbnik na swą gierkę

Z wiścikiem lub z pokerkiem;

Dziś jego imieniny; będą gości...

Z zaskoczenia i ze złości

Mało nie trzaśnie nasz bohater.

To jakiś podstęp? trzecie może dno?

Pułapka jakaś Bobka? Cały dzień

Trwał Garin w sporej niepewności.

Nastał nareszcie mglisty wieczór.

W oknach z vis-a-vis Duni cień,

Zaś na parterze śmiechy gości -

I wszędzie taki blichtr światłości!

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Może warto przypomnieć sobie Lermontowa, który po wojnie zdobył serca na nowo.Choć żył dawno temu, nadal ponadczasowy. Czytałam "Śmierć poety" Jak idealnie pasuje do dzisiejszej rzeczywistości, kiedy zmarł znany lubiany lekarz,którego zabił hejt.
"Zginął poeta, niewolnik honoru,padł zniesławiony plotką Czy nie wyście z początku tak złowrogo prześladowali
Jego wolny, śmiały talent
I dla zabawy podżegali
Choć dawny styl , sceneria dziewiętnastowieczna, a problemy wciąż te same.
Trochę z ukrycia ten pożar ?16
No cóż ? Bawcie się... — on mąk
Ostatnich nie mógł znieść"
https://lyricstranslate.com"
W przypadku:"Tamborskiej heroini"bohater pewnie otrzymałby esemesa z zaproszeniem i zamiast zajrzeć przez okna zobaczyłby w necie transmisję jak się bawią goście.:)
avatar
Mój bardzo nieudolny przekład nie jest w stanie oddać tej maestrii, z jaką wielki Wielki Lermontow to napisał.

Pełna winy biję się w pierś :(

Dlaczego mimo to to publikuję??

Bo lepszy rydz, niż... nic??

Wierzę, że znajdą się u nas poeci, którzy to zrobią o wiele lepiej
avatar
Najprzyjemniej się czyta Michaiła Lermontowa w oryginale. Nawet najlepsze tłumaczenie nie jest w pełni oddać emocji autora. Przykładem - "Burza" albo "Żagiel". Natomiast chętnie przeczytałabym po polsku "Demona".
© 2010-2016 by Creative Media
×