Tekst 26 z 30 ze zbioru: Tam gdzie chmury zawracają
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-05-10 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1385 |
![](/img/grad_line1.gif)
składam słowa starannie
jak origami
- moje tysiąc żurawi
dla ciebie na szczęście
papierowe fantazje w ukośnych szeregach
donośnym klangorem oznajmiają przylot
rozpieść ciepłem ich skrzydła
zanim opadną przekwitłe
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Jakoś nawiązujesz?
Bardzo dobry wiersz, ale Ty raczej nie pisujesz złych.
oceny: bezbłędne / znakomite
Puszczyku - akurat do tej dziewczynki nie nawiązuję, ale do legendy tak. Według niej ktoś kto zrobi tysiąc żurawi z papieru ma prawo do jednego życzenia, które się spełni :)
Do dziś jest miejsce w Japonii, gdzie dzieci składają te żurawie w hołdzie dla niej.
Zmarła po zrobieniu 1600 żurawii. (((:
oceny: bezbłędne / znakomite
jak origami
- moje 1000 żurawi
dla ciebie na szczęście
(patrz 1. strofa)
Niestety, świat budowany tylko na słowach - choćby były najlepsze - pozostanie /jak legendy/ martwą iluzją.
To, co tworzy nową dotykalną i trwałą /jak piramidy często na całe tysiąclecia/ rzeczywistość - to d z i a ł a n i e
zanim opadną przekwitłe
(końcówka)
To klasyczna damska strategia:
ja będę tylko mówiła, a ty zrób.
Kiedy żona jest szyją, jej mąż to pantoflarz.
Piękna liryka miłosna