Tekst 68 z 232 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-10-24 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1547 |
wróżby miewają się dobrze,
zwłaszcza kiedy sny, jak w ukropie
szukają dróg bez zakrętów. znajdują
ścieżki zdrowia - full of zasadzkas
i kręcone schody. przyśpieszony oddech
wentyluje przeznaczenie z wyjściem
przez komin.
zabawmy się w podchody - znajdźmy
zakopane światy; senne landszafty;
naiwne lasy; słońca jak słoneczniki;
chmury w owczym pędzie
po lazurowym kiczu.
wyrwijmy ze snu niezabudki i róże -
ukorzenią w nas niebo? ogień?
strumień myśli powiedźmy do źródła.
czerpmy bez szemrania - w kolejnym śnie
ogrzejemy nad dłońmi śnieżne czapy
przesłaniające widoki.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
(patrz tekst i tytuł)
czyli uprawiana po amatorsku fizjologia snu?
Życie w realu jest uciążliwe, kolejne dni jak ziarenka piasku w klepsydrze zawsze jednakie, szarobure, pełne wszelakich zakrętów, schodów i nieskończonej kolejki problemów.
zabawny się w podchody, znajdźmy
zakopane światy, senne landszafty,
naiwne lasy
Świat beztroskiej zabawy /przez sam powrót do Disneyowskiej Krainy Snu/ jest daleko bardziej prosty
i ludzki
czerpmy bez szemrania - w kolejnym śnie
(vide tekst i tytuł)
Tęsknota za Rajem Utraconym ma także tę twarz -
twarz prymitywnej somnologii
i somnologicznego prymitywizmu