Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-12-12 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1440 |
o pure. So untouched.
Beautiful and innocent,
That child of god
Lying silent on black velvet.`
Behexen `Ritual of Flesh & Blood`
dziś postanowiłem pobyć śmiesznym
jak pan proboszcz z diabłem pod pachą
albo motyl zamieniony w szpulę drutu kolczastego
(boki zrywać!)
pokażę sztuczkę
co drugi widz pozostanie przy życiu
(tak ostra, trująca, tak piękna będzie)
albo opowiem dowcip. zabrzmi jak malutkie
i całkiem urocze bluźnierstwo, szarganie sakrów
(jak się nazywa poeta zamieniony w świnię?
znajdź odpowiedź, a pękniesz ze śmiechu!)
bo czyż może być coś zabawniejszego
od świętokradztwa?
całe armie pierrotów, mimów, zastępy kabareciarzy
ich chciejskie próby profanacji
nie mogą się równać z jednym, prostym słowem
wiesz, jak brzmi
w tym dość krótkim wyrazie
walą się w gruzy, płoną, rozwiewają się
świątynie, wyznania (najkrótszy stand up
w historii - kilka sylab inicjujących eksplozję)
w ustach wzbiera woda, która nie oczyszcza
gęsta zawiesina. muł. puenta.
znamy ją na pamięć
mimo to możemy słuchać, ciągle i ciągle
do znudzenia
do utraty przytomności
oceny: bezbłędne / znakomite
malutkie
i całkiem urocze bluźnierstwo, szarganie sakrów (...) poeta zamieniony w świnię (...)
/i dalej/
w tym dość krótkim wyrazie
walą się w gruzy, płoną, rozwiewają
świątynie (...)
w ustach /tylko tego lejwody szkalusia?/ wzbiera woda, która nie oczyszcza
gęsta zawiesina. muł. puenta.
znamy ją /to szkalusiowe wodolejstwo?/ na pamięć
mimo to możemy słuchać (...)
do znudzenia
do utraty przytomności
Dlaczego tak jest, że słuchamy aż do ogłupienia ujadań naszego słodziaczka-szkalusia?
Ponoć rezonans budzi tylko to, co znajduje W NAS choć jakąś membrankę, membraneczkę, membranuśkę
czarne wszystkie koty nocą
jak króliki nam się kocą