Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2019-06-08 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1672 |
Płaszcz ochronny
Według Księgi Królewskie, kiedy Eliasz odchodził z tego świata, Elizeusz zwrócił się do niego, aby zostawił mu swój płaszcz (por. 2Krl 2). Podziwiał i kochał swego mistrza, wiedział, że mając płaszcz będzie uzbrojony mocą jego ducha. Otóż pewien żołnierz na wojnie przed jedzeniem, przed walką z wrogiem i przed snem potrafił prosić Boga i anioła stróża o opiekę. Nie mogli tego ścierpieć niewierzący żołnierze z plutonu, dlatego często kpili z niego.
Pewnego dnia, na wysunięty punkt obrony, nastąpił zmasowany atak wroga, niektórzy zginęli, inni uciekli, został sam wobec ogromnego zagrożenia.
Jakimś cudem zabił napastników i wrócił do swego oddziału. Zdziwienie było ogromne, gdyż wszyscy byli przekonani, że zginął. Padły pytania: „Jak ty to robisz?` „Czemu to nie zginąłeś?` On zachowywał się jakby nic się nie stało, tylko odpowiedział; Ja strzelałem i oni strzelali, ale Pan Bóg kule nosił. A jeden żołnierz rzekł: Chciałbym mieć takiego anioła stróża i Boga po swojej stronie.
Motto!
Ludzie żyją pod kopułą nieba, ale nie wszyscy chcą jego opieki.
oceny: bezbłędne / znakomite
To TY masz zrobić wszystko - i jeszcze więcej! - bo po to tutaj jesteś