Panie na spacer wyszły

(na melodię `Płonie ognisko w lesie`)

Panie na spacer wyszły,

gdyż im nadzieje prysły,

że mogą być wciąż wolne

i życie wieść spokojne.

Refren:

Bij, wal pałą, bij, wal pałą

po plecach i po głowie,

bij, wal pałą, bij, wal pałą,

nikt za to nie odpowie.

Nagle z zaułków ciemnych

wybiega tłum najemnych,

gęby zamaskowane,

pałki przygotowane.

Bij, wal pałą, bij, wal pałą...

Ruszyli na kobiety,

bo czują smak podniety,

gdy pałą uderzają,

to wtedy się spełniają.

Bij, wal pałą, bij, wal pałą...

Tłum tajniaków szaleje,

z pobitych krew się leje,

a za zezwierzęcenia

dostaną wyróżnienia.

Bij, wal pałą, bij, wal pałą...

Wrócili na kwatery,

przypięli im ordery,

bedą się nimi szczycić

i na awanse liczyć.

Refren:

Bijcie pałą, bijcie pałą

po głowie i po grzbiecie,

bijcie pałą, bijcie pałą,

podwyżkę dostaniecie.