Przejdź do komentarzyOna jest piękna
Tekst 251 z 252 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2025-03-09
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń114

ona kocha mnie 

w tę noc zamienię naszą miłość 

w mokre prześcieradło 


niebieski kolor mój ulubiony 

na niebie księżyc zawstydzony 

rumieni się patrząc nieśmiało 


za oknem cisza spokój 

owady dają o sobie znać 


oddech głęboki 

spocone ciała dotykają się nawzajem 

tacy zmęczeni ciężko oddychając 

zacementowany związek dwojga ludzi 


w pamięci 

na zawsze 

na wieczność 


zawsze czegoś brakuje 

rozłąka kiełkuje 


zostań na dłużej by nigdy 

nie było zbyt mało 

bądź pierwszą 

żoną matką kochanką 

bądź melodią bądź radością 

drogą przez życie zawsze 


we dwoje dopóki nie 

rozdzieli nas 

sprawiedliwy Bóg, starość i czas

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
To samo
Tak samo
O tym samym

Dookoła Wojtek
I w koło Macieju
avatar
Żeby coś z czymś się scementowało

(patrz całość)

potrzebny j e s t

- /nomen-omen/ cement;
- woda;
- piasek
- i to "coś"...

To, że ona jest piękna

(patrz uważnie)

to zaledwie 1% całej tej damsko-męskiej /nie do ułożenia/ kostki Rubika
avatar
bądź melodią bądź radością
bądź tym tamtym owamtym i bądź siamtym

(patrz w tekst)

Ale...

kobieta

NIE JEST /chyba/

z plasteliny, z której sobie ulepisz, co chcieć!

Ty bądź to! bądź owo!

To ty masz wszystkie klucze do tego zamka!
avatar
Jeden klucz mam do tego zamka:)
© 2010-2016 by Creative Media
×