Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2013-01-13 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3092 |
Zatrwożyła się wieś polska
Rolnik dopłat nie dostanie
Jeśli ma niedociągnięcia
Krótko mówiąc w dobrostanie
Znowu będą kontrolować
Zagrożenia są realne
Bowiem zwierzę ma potrzeby
Według nich behawioralne
Muszą zostać więc spełnione
Bardzo ostre wymagania
Najogólniej dotyczące
Oświetlenia… ogrzewania
Wiele dziwnych też zaleceń
Zawierają okólniki
Bierz się chłopie do roboty
Zanim sprawdzą Twe kurniki
Kolczyk w uszach to za mało
Od soboty do niedzieli
Bezstresowe hodowanie
Priorytetem jest Brukseli
Cieszy mnie unijna dbałość
O kondycję mniejszych braci
Proszę tylko o odpowiedź
Kto mi za mój stres zapłaci
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / dobre
Co do potrzeby zmian w hodowli zwierząt, jestem całkowicie na tak. Bruksela jest zbyt wolna i tolerancyjna (moim zdaniem). Stres mamy wszyscy, a nikt nam nie dopłaca!
oceny: bezbłędne / znakomite
koni, karaluchów, karpi, królików, kaczek -
to biznes,
który
/w 3. tysiącleciu po Chrystusie??/
NIE MOŻE obywać się kosztem zwierząt!
Wykrzyknik
Gdym na lodzie - i bez gaci??