Tekst 179 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2012-11-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3743 |
KAMIENIE
nie unoś palca i nie wskazuj na bliźniego
jeśli kamienie po kieszeniach głośno brzęczą
nie ścigaj wzrokiem nie potępiaj niewiernego
dopóki skrzynie od srebrników w duszy jęczą
to co się daje łatwo wytknąć sąsiadowi
umyka zgrabnie przez sumienia wielkie szpary
bo jakże skupić się na sobie gdy łotrowi
wszystko się darzy bez modlitwy i ofiary
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
"Dlaczego Antek a nie ja" chciałoby się zaśpiewać a tak poważnie majstersztyk.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite