Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-09-20 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1542 |
`The candles in my candelabra
Burning hellishly, hellish hell`
Roky Erickson `Burn the flames`
scharakteryzuj mnie jedną zwrotką
- kłamstwo rozprzestrzeniające się
drogą kropelkową
tomik zakaźnych wierszy, słowa napisane sokiem
nieegzotycznych owoców
(bywasz głupi i krótkowzroczny, przyznaj)
e tam. przesada. ciągle
uczę się zasad gry, wnikliwie studiuję ulotkę
dołączoną do opakowania (związek - lekarstwo
na niedobór myśli, słonawe panaceum
które szalenie łatwo przedawkować)
kiedyś będę dobry, zobaczysz
pojmę, że najważniejsza jest szczerość
(można aż tak zwariować?)
nieostra, jak kuchenny nóż
błyszcząca i polarna
prawda, w której można zamarznąć
czysta, niczym niepalny spirytus
jeszcze nie blaknę, brzmi horror rock
maszkary z nałogowo oglądanych
w dzieciństwie filmów o żywych trupach
tańczą w fioletowych płomykach
chłopiec boi się uczciwości
to brzydka i nudna bajka
jeśli przestanę być niegrzeczny
przyjdzie siwobrody, diabelnie poważny staruch
zajmie moje miejsce
lepiej codziennie wyrywać ostatnie kartki
starać się nie poznać morału
oceny: bezbłędne / znakomite
I jak w ocenach.
oceny: bezbłędne / znakomite
nieostra jak kuchenny nóż
błyszcząca i polarna
prawda w której można zamarznąć
czysta niczym niepalny spirytus
(??! cytuję z pamięci - patrz środkowe wersy)
Masz w tej Szekspirowskiej przestrzeni tylko DWIE ścieżki do wyboru: być albo nie być. Jeżeli wybrałeś zamiast własnej twarzy maskę, już ciebie NIE MA