Tekst 134 z 211 ze zbioru: Prowadzeni przez gwiazdę nieba
Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2019-01-04 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2329 |
Idę i parzę na świat
Kiedy patrzę jak świat w bólu zgina głowę dumną
I błaga o dłoń miłosierną skrytą od stuleci
Otwiera biblię - pragnie odkryć wiedzę tajemną
Po co i dlaczego tak okropnie wciąż się kaleczy
Gehenna stara utkwiona głęboko w przestrzeni
Potwierdziła obecność przez zawieruchy wojenne
Wojacy w okopach odkryli wielce zdziwieni
Z armatnim błyskiem jakże bywają losy przemienne
Leżąc pokotem Boga błagali o dar życia
Od siostry z miłosiernego krzyża brali zabiegi
W ranach otwartych niszczące toksyczne zatrucia
W tym piekle promień miłości posiadał piękna ściegi
oceny: słabe / słabe