Tekst 20 z 21 ze zbioru: Mroczne uroczysko
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2019-10-03 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1030 |
nocą
modlitwy są najgorliwsze
choroba toczy ciało
więc wznosisz oczy ku niebu
żebrząc o łaskę i zbawienie
zmyj z siebie brud grzechu
odziany w nadzieję celebruj życie
póki jeszcze się tli
słyszę jak rozpaczasz
dzwony coraz natarczywiej
oznajmiają Jej nadejście
wskrzeszasz wiarę w odkupienie
oceny: bezbłędne / znakomite
zmyj /nie symbolicznie - czynami!/ z siebie brud grzechu i
odziany w nadzieję celebruj życie
póki jeszcze tli się
(patrz środkowe wersy - cytat z pamięci)
Oczywiście, są to działania grubo GRUBO spóźnione (bo życie celebrować trzeba nie na do widzenia a OD KOŁYSKI), ale...
... także Opatrzność potrafi pięknym odpłacić za nadobne