Tekst 31 z 67 ze zbioru: Spojrzenie...
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-04-06 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1083 |
Chodź
pójdziemy na łąkę
chcę poczuć świeżość trawy
i czar samotnej brzozy
snującej opowieści
serce rwie się do fioletowych dzwonków
i wdzięcznych stokrotek
a może znajdziemy maki kapiące szkarłatem
zioła tak pachną
może spotkamy rącze sarny
a może bażanty prowadzące młode
posłuchamy muzyki świerszczy
i szmeru strumienia
wplotę we włosy rumianki
niech wiatr z nimi pofigluje
chodź
nim słońce prześle ostatni uśmiech